czwartek, 20 listopada 2014

Rozdział 3

~ * ~ 

Szłam korytarzami i nadal nie mogłam trafić do tego przeklętego pokoju, usiadłam na podłodze i patrzyłam się w kartkę którą otrzymałam.
Gdy już miałam iść dalej zobaczyłam wysokiego szatyna czytającego książkę. 
- Przepraszam - podbiegłam do niego 
- Tak ? - powiedział zamykając książkę 
- Wiesz gdzie jest pokój 203 ? 
- Pójdziesz prosto i w lewo, jesteś nowa ? - uśmiechnął się 
- Tak, błądzę tu już chyba od pół godziny
- To długo, idź i się rozpakuj jutro czekają cię zajęcia 
- Dobrze... mam nadzieję że spotkamy się na zajęciach
- Na pewno - uśmiechnął się 

Po dłuższym czasie znalazłam się nareszcie w pokoju, odłożyłam wszystko i położyłam się na łóżku, z łazienki wyszła brunetka na oko była w moim wieku 

- To ty jesteś Alex ?
- Tak, ty pewnie jesteś Mery 
- Miło  mi cię poznać - podała mi rękę 
- I wzajemnie - uśmiechnęłam się 
-  Masz już swój rozkład zajęć ? 
- Tak 
- Pokaż - wzięła kartkę i zaczęła czytać - Jutro zaczynasz lekcje od teatru z prof. Zaynem... ou...już jutro zaczynasz łowiectwo 
- Yyy co to  ?
- Nauka opanowania głodu, nauka kontrolowania się a lekcje masz z.... o cholera ! 
- Co ?! 
- Z Harrym Stylesem 
- To... dobrze czy źle ? 
- Hmmm zależy jak na to spojrzeć bo w sumie zabójczo przystojny ale naprawdę surowy nauczyciel
- No cóż... będzie na co popatrzeć - zaśmiałam się 
- Jesteśmy razem też go mam ale jeszcze zależy do kogo jutro zostaniesz przydzielona
- Jak to ? 
- Zobaczysz jutro - uśmiechnęłam - Wracając do naszych nauczycieli... ekipa Harrego ogólnie jest zabójczo przystojna tutaj inne wampiry się chowają, Zayn uczy teatru, Liam uczy biologii, Niall socjologii a Louis historii 
- Mam nadzieję że będzie lepiej niż to opisujesz
- Zobaczymy 
- Słuchaj ja muszę iść a ty odpoczywaj i się szykuj na jutro 
- Ok to do zobaczenia 
- Pa - wyszła.

Może nie będzie tak źle na tych zajęciach jak opowiada Mery, wzięłam kartkę do ręki i przyglądałam się jej dokładnie i nadal myślę na co mi się przyda teatr jakoś nigdy nie marzyłam by występować na scenie ale wszystkiego się przekonam w swoim czasie... jak to mówiła mama. 

1 komentarz:

  1. Wszystko cudnie, ale dlaczego te rozdziały są takie krótkie?! >.<

    OdpowiedzUsuń